Jak pomóc dziecku w ataku astmy oskrzelowej?

pulsoksymetrWielu rodziców dzieci chorych na astmę oskrzelową boryka się z problemem właściwego zachowania się i postępowania podczas nagłego ataku duszności u swojej pociechy. Obawiają się, czy będą potrafili sprostać temu zadaniu, czy podejmą właściwe decyzje w odpowiednim czasie, czy znajdą w sobie tyle siły, by opanować również własny stres.

Poniżej postaram się Państwu przybliżyć procedurę postępowania w przypadku pojawienia się nagłej duszności u dziecka i przekazać informacje, które trudno gdzie indziej będzie Wam znaleźć, a lekarz prowadzący nie zawsze ma czas na dokładne przekazanie tych informacji i przygotowanie rodzica na taki wypadek.

Pojawienie się duszności astmatycznej ma zazwyczaj dynamiczny przebieg, stąd wywołuje wiele emocji zarówno u samego dziecka, jak i u jego rodziców, którzy ze wszelkich sił próbują pomóc małemu pacjentowi najlepiej jak tylko potrafią.

Najważniejszą i najistotniejszą sprawą  w razie wystąpienia ataku astmatycznego, a zarazem najtrudniejszą dla rodzica jest ocena stopnia ciężkości ataku i stanu dziecka. Mam jednak nadzieję, że dzięki niniejszemu opracowaniu będzie to dla Państwa o wiele łatwiejsze. Nie zawsze koniecznym jest wezwanie zespołu ratownictwa medycznego, w wielu przypadkach jesteśmy w stanie sami poradzić i opanować objawy duszności u naszej pociechy.

Ocena stanu ciężkości napadu astmatycznego

W celu oceny sytuacji musimy zadać sobie pytanie:

- czy dziecko ma zaburzenia świadomości?

- czy skóra dziecka jest blada i/lub miejscami zasiniona (usta, płytki paznokciowe)

i/lub marmurkowa i/lub zlana zimnym potem?

- czy dziecko mówiąc robi pauzę na oddech po każdym pojedynczym słowie?

- czy dziecko ma widoczne zaciąganie przestrzeni międzyżebrowych przy każdym wdechu (widoczne szczególnie w najmłodszej grupie wiekowej)?

- czy widoczna jest praca skrzydełek nosa?

- czy na twarzy dziecka widoczny jest tzw. „trójkąt siniczy” obejmujący okolice ust i nosa?

- czy mimo doraźnego podania leków wziewnych (beta-mimetyków) nadal utrzymuje się tak samo nasilona duszność?

Jeżeli na jedno lub więcej z tych pytań jesteśmy w stanie odpowiedzieć twierdząco, wówczas mamy do czynienia z ciężkim napadem duszności astmatycznej i nie powinniśmy zwlekać z wezwaniem służb ratownictwa medycznego.

Dużą wygodą byłoby zaopatrzyć się w niewielkie urządzenie napalcowe do nieinwazyjnego badania wysycenia hemoglobiny tlenem (saturacji) zwane pulsoksymetrem (na zdjęciu – koszt w sklepie medycznym około 90zł – 130zł). Wartość prawidłowa winna wahać się w granicach 92-100% SpO2. Zbadanie saturacji pozwoli nam w sposób obiektywny ocenić ciężkość napadu.

W oczekiwaniu na przybycie zespołu ratownictwa medycznego powinniśmy:

- jeżeli znany jest czynnik wyzwalający atak astmy, usunąć dziecko z miejsca, gdzie jest ono na niego narażone  - o ile to możliwe oczywiście;

-  w zależności od wieku dziecka podać lub pozwolić, by dziecko samodzielnie przyjęło dodatkową dawkę beta-mimetyku z inhalatora lub dysku ( co 60 sek. 1 dawka do max 10 dawek), jednocześnie kontrolować, czy technika podania jest właściwa, u najmłodszych koniecznie przez komorę babyhaler;

- pozwolić dziecku na przyjęcie pozycji „ortopnoe” (pozycja siedząca z pochyleniem do przodu i podparta szeroko rękoma), jeżeli duszność zmusza do przyjęcia tej pozycji – pozwala to na uruchomienie dodatkowych mięśni oddechowych ułatwiających oddychanie;

- umożliwić dostęp świeżego powietrza, o ile różnica temperatur pomiędzy pomieszczeniem a temperaturą na zewnątrz nie jest zbyt wielka;

- starać się zapewnić dziecku komfort fizyczny i psychiczny oraz zachować spokój – dziecko przejmuje nasze emocje i to dodatkowo potęguje jego wewnętrzny stres;

- kontrolować, monitorować i nie pozostawiać dziecka samego do czasu przybycia ZRM.

- przygotować książeczkę zdrowia dziecka, aktualne leki, wypisy ze szpitala, karty informacyjne, najpotrzebniejsze rzeczy na wypadek hospitalizacji.

W czasie samego ataku astmatycznego drugorzędne znaczenie mają leki wziewne zawierające glikokortykosterydy. Ewentualne zwiększenie dawek tych leków powinno mieć miejsce w celu zapobiegania kolejnym atakom, a nie przerywania istniejącego już ataku astmy. W czasie ataku nie podajemy tabletek, syropów, picia i jedzenia. Maseczka babyhalera powinna być dostosowana do wieku dziecka i kształtu jego twarzy, wielokrotnie w pracy zawodowej spotykałem się bowiem ze stosowaniem przez rodziców u np. 3-latka maseczki okrągłej przeznaczonej dla noworodka przez co nie da się uzyskać szczelności babyhalera.

Troszkę optymizmu…

Na szczęście znaczna część ataków duszności związanych z astmą oskrzelową ma charakter łagodny, nie wymaga interwencji pogotowia ratunkowego. W tych atakach nasze pociechy świetnie reagują na dodatkowe dawki leków podawane doraźnie. Obecnie nowoczesne leki stosowane w leczeniu i kontrolowaniu astmy oskrzelowej są bardzo bezpieczne i nie należy przesadnie obawiać się możliwych działań niepożądanych. Wiek dziecięcy to okres burzliwego rozwoju, różnych przemian. Układ odpornościowy dziecka uczy się i dojrzewa, a co za tym idzie – duży procent dzieci – mówiąc wprost – „wyrasta” z tej nadmiernej reaktywności oskrzeli. Bardzo często takie epizody powoli stają się tylko przykrym wspomnieniem z przeszłości, czego gorąco Państwu życzę.

 

Robert Piórkowski

Ratownik Medyczny