Będąc na Targach Alergii i Nietolerancji Pokarmowej w Warszawie w październiku bieżącego roku, odwiedziłam z zainteresowaniem stoisko Fundacji „Szczęśliwi bez cukru”. I to spotkanie zainspirowało mnie do napisania, że cukier faktycznie nie krzepi, a działalność tej Fundacji na pewno pomoże mi Was o tym przekonać.
Czy wyobrażacie sobie życie bez cukru? Nie będę Was od razu przekonywać do tego, że tak łatwo jest z dnia na dzień zmienić nawyki żywieniowe. Rzadko poruszaliśmy ten temat do tej pory na naszej stronie internetowej, bo zawsze wydawało mi się, że są tematy pilniejsze, bardziej związane w sposób bezpośredni z astmą. Jednak nie mogę przejść obojętnie obok problemu zdrowego żywienia. I choć sama nie jestem przecież ekspertką w tym zakresie, mogę się chociaż podzielić swoim doświadczeniem. Od lat staram się zmniejszać ilość cukru w diecie mojej i mojej rodziny. Nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona ze swoich postępów, ale dużo już udało mi się osiągnąć. Ja stosowałam metodę „małych kroków”, najpierw zmniejszałam ilość cukru dodawaną do pieczonych słodkości, potem zaczęłam stosować zamienniki: ksylitol i stewię i melasę karobową. Proces był bardzo długi i nadal trwa. Trudno było przekonać do tego dzieci i nadal nie jesteśmy tak w domu zupełnie „szczęśliwi bez cukru”. Niemniej jednak uważam, że najważniejsze jest to, że jesteśmy „w procesie”.
Czy to zmieniło faktycznie zdrowie moje i mojej rodziny? Na pewno zmieniło to moje samopoczucie, pod tym względem, że wiem, że dbam jeszcze lepiej o siebie i swoją rodzinę, a poza tym wiem, że to co robię teraz będzie miało wymierny efekt w przyszłości. Czy poprawił się mój stan zdrowia, czy moich bliskich? Trudno mi powiedzieć. Przy tak poważnej alergii pokarmowej, jaka mają członkowie mojej rodziny, trudno jest naprawdę określić, czy ten stan stabilny osiągnęliśmy dzięki diecie „bez cukru”, czy jest to konsekwencja wielu zasad, które wcielamy do swojej codzienności kuchennej. Niemniej jednak można powiedzieć, że jesteśmy w miarę stabilni zdrowotnie, mimo alergii pokarmowej, wziewnej i astmy w rodzinie, więc chyba należy się z tego cieszyć. Uważam, że każdy sukces związany z ograniczeniem cukru w diecie wpływa korzystnie na nasze zdrowie.
Oczywiście ktoś może powiedzieć, że to przecież jest tak trudne, że aż niemożliwe. Fakty są takie, że mnie też było trudno się przestawić na mniej słodkie życie. Na początku przestałam kupować słodycze gotowe, nawet te, które są wyprodukowane z niealergizujących nas składników. Jak nie było w domu niczego kuszącego, to dzieci i mąż szybciej sięgnęli po domowe ciasto, w którym już cukru nie było. Oczywiście trzeba uważać także na zamienniki, bo nie każdy toleruje ksylitol (cukier brzozowy), ze względu na jego pochodzenie. Ale w tej sprawie, to najlepiej skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem.
A jeżeli już o specjalistach mowa, to właśnie na stronie internetowej Fundacji „Szczęśliwi bez cukru” znajdziecie dużo informacji jak takie szczęście osiągnąć, nie pozbawiając się jednocześnie przyjemności, płynącej z uraczenia swojego podniebienia czymś bardzo smacznym. Fundacja Szczęśliwi Bez Cukru rozwinęła się z akcji „Słodkie życie bez cukru” (prowadzonej od wiosny 2015 roku), aby odpowiedzieć na zapotrzebowanie społeczne. Misja Fundacji WIEDZA – WSPARCIE – ZDROWIE to edukacja na temat chorobotwórczego i uzależniającego działania cukru oraz pokazywanie w praktyce, jak żyć słodko i szczęśliwie bez cukru. Inicjatorką akcji i Fundatorką Fundacji jest dietetyk Agnieszka Wiśniewska, matka czwórki dzieci, specjalistka z olbrzymim doświadczeniem i ekspercką wiedzą, którą potrafi bardzo przystępnie przekazać. Od kilkunastu lat pracuje z osobami chorymi na choroby cywilizacyjne i wspomaga ich leczenie dietą. W ramach Fundacji pracuje zespół ekspertów-wolontariuszy: lekarzy, dietetyków, psychodietetyków, psychologów, informatyków, grafików oraz praktyków żywienia bezcukrowego, którzy tworzą stronę internetową www.szczesliwibezcukru.pl, przekazując spójne, wiarygodne treści na temat zdrowego odżywiania bez cukru.
Bardzo mi się podoba i strona Fundacji i przesłanie i przede wszystkim ogrom wiedzy na temat życia bez cukru, „spakowany” w jednym miejscu. Dlatego z wielką przyjemnością odsyłam Was do zapoznania się z materiałami edukacyjnymi i zastanowienia, czy cukier naprawdę krzepi. Nawet jeżeli będzie Wam trudno wykonać ten pierwszy krok, żeby nie posłodzić na przykład swojej następnej herbaty, to pomyślcie sobie, że właśnie od takiego jednego kroku może się zacząć Wasza podróż w kierunku zdrowszego życia. I nawet jeżeli nie uda Wam się kompletnie wykluczyć cukru ze swojej diety, to każda niezjedzona łyżeczka cukru jest na wagę złota.
Najsłodsze pozdrowienia
Justyna Mroczek-Żal
Prezes Fundacji
Wszystkie materiały edukacyjne pochodzą ze strony internetowej www.szczesliwibezcukru.pl – zachęcamy do jej odwiedzenia i zapoznania się z wszystkimi zgromadzonymi informacjami.